Kontynuujemy charakterystykę podróży zagranicznych Polaków. Nadal podstawą dla analizy pozostają wyniki badania opisanego w Trendy wyszukiwania podróży 2020. Część 1 – charakterystyka respondentów przeprowadzonego na grupie respondentów przez agencję turystyczną Qtravel. Było to badanie pilotażowe, którego wyników nie można uogólniać na całość populacji (obejmowało głównie osoby korzystające z usług agencji turystycznych on-line). Zważywszy jednak na systematycznie rosnącą grupę turystów korzystających z usług OTA (on-line travel agencies) trendy charakteryzujące tę formę zakupów można uznać za przejaw przeobrażeń, które na trwałe przyjmują się po stronie popytu turystycznego.
Tym razem zaczniemy od kryteriów wyboru kierunku wyjazdu urlopowego. Wykres 1 zawiera przegląd najczęściej wybieranych opcji (respondenci mogli wskazać kilka odpowiedzi). Możliwości finansowe to bezsprzecznie najważniejsze kryterium, które wskazało aż 73% badanych. Co ciekawe odpowiedź tę zaznaczali zarówno turyści udający się na długi wypoczynek (dwa tygodnie i dłużej) jak i ci, którzy poszukują możliwości krótkich wypadów (np. z jednym tylko noclegiem). Dostępność finansowa jest równie ważna dla osób podejmujących wyjazdy samotne, jak i romantyczne wypady we dwoje, podróże rodzinne albo z grupą znajomych ( o tych aspektach była mowa w poprzedniej części cyklu Trendy wyszukiwania podróży 2020. Część 4 – Zagraniczne podróże Polaków. W każdym przypadku opcję „możliwości finansowe” wybierało od 70% do 76% respondentów – a więc silnie dominująca część badanych).
Wyjątkiem jest wyłącznie poszukiwanie korelacji między znaczeniem dostępności finansowej a zasadniczym powodem podejmowania podróży zagranicznej: osoby wyjeżdżające w celach służbowych/biznesowych zaznaczyły tę opcję jedynie w co dziesiątym przypadku. Potwierdza to wyniki prawie wszystkich badań popytu turystycznego – turystyka biznesowa charakteryzuje się najniższym współczynnikiem elastyczności cenowej. Wynika to przede wszystkim z faktu, że koszt takich podróży obciąża pracodawcę lub włączany jest do kosztów działalności, a nie obciążania budżetu domowego. Po drugie zaś, realizacja spraw zawodowych nie może być uzależniona od warunków cenowych, choć niewątpliwie koszt takich wyjazdów (w szczególności biletów lotniczych) sprzyja ożywieniu ruchu biznesowego. Nigdy jednak w tak dużym stopniu jak w przypadku wyjazdów wypoczynkowych.
O ile znaczenie kwestii finansowych wydaje się oczywiste – szczególnie w odniesieniu do ruchu turystycznego Polaków – o tyle zaskakującym wynikiem są dwa kolejne kryteria (kolejność na wykresie 1 zgodna jest z liczbą wskazań). We wcześniejszych badaniach z lat dwa tysiące dziesiątych liczba wskazań dla czynników związanych z bezpieczeństwem była o ponad 50 punktów procentowych niższa niż w obszarze dostępności finansowej. Omawiane badanie wskazuje na gigantyczną zmianę: ponad połowa respondentów wskazała na wyjątkowe znaczenie czynnika bezpieczeństwa podróży, jako jednego z najważniejszych na etapie wyboru kierunku wyjazdu. Aż 53% badanych uwzględnia bezpieczeństwo naturalne (np. katastrofy naturalne), a 51% – czynniki związane z bezpieczeństwem militarnym/terrorystycznym. Skokowe zmiany w tych obszarach nastąpiły już po 11 września 2001 roku (w odniesieniu do bezpieczeństwa militarnego) oraz po fali tsunami w Tajlandii w 2004 roku (w odniesieniu do katastrof naturalnych).
Omawiane badania przeprowadzone zostały na wczesnym etapie pandemii COVID-19 toteż nie powinna zaskakiwać nieco niższa pozycja kategorii odnoszącej się do bezpieczeństwa zdrowotnego (brak zagrożeń w tym zakresie jest kluczowy dla 40% badanych). Pierwsze oznaki świadomości w obszarze bezpieczeństwa zdrowotnego wystąpiły już po epidemii SARS w 2002 roku, natomiast epidemia COVID-19 dodatkowo wzmocni te tendencje. Warto jednak podkreślić, że czynniki epidemiczne nie zniechęcają do podróżowania, lecz wzmacniają zainteresowanie skalą działań zapobiegawczych (standardy sanitarne) i zasadami odstąpienia od umowy. Aktualne (czerwiec 2021) zainteresowanie wyjazdami zagranicznymi ze strony Polaków nie wykazuje najmniejszej tendencji spadkowej, natomiast zapytania o warunki wyjazdu zawsze połączone są z poszukiwaniem informacji na temat ewentualnego zwrotu środków w razie ponownego zaostrzenia rygorów podróży międzynarodowych.
Bardzo wysoką pozycję na liście kryteriów wyboru kierunku wyjazdu posiada różnorodność możliwych opcji spędzania czasu w trakcie urlopu (tę kategorię wskazało 41% respondentów). Oznacza to, że Polacy coraz częściej oczekują elastycznego podejścia do ich potrzeb w tym zakresie: nawet jeśli wybór dotyczy pobytu nad morzem, który pozornie mógłby się ograniczać do dobrej kuchni i pięknej plaży, to lubimy mieć w odwodzie możliwość zwiedzania, udziału w wydarzeniach kulturalnych, próbowania nowych dyscyplin sportowych i aktywności ruchowych, rozwoju osobistego itp. Jest to nie tylko ważna wskazówka dla organizatorów turystyki zagranicznej, ale także polskich ośrodków wczasowych i obiektów wypoczynkowych. Minęły już czasy, kiedy dwutygodniowe leżenie plackiem na plaży wyczerpywało oczekiwania turysty. Wzrost wartości jednostki czasu wolnego – związany z naszym przepracowaniem – powoduje, że wygospodarowany z wielkim trudem urlop i czas dla rodziny i znajomych, chcemy celebrować jak najpełniej, a przymus „produktywności” wpływa na nasze podejście do sposobów spędzania czasu wolnego. Niby odpoczywamy, ale chcemy mieć poczucie, że każda godzina urlopu owocuje nowymi doświadczeniami, najlepiej niecodziennymi, imponującymi i zaskakującymi. To zupełnie nowy trend, związany silnie z popularnością mediów społecznościowych. Turystyka zawsze była przedmiotem tzw. konsumpcji na pokaz i efekt demonstracji silnie napędzał tę branżę od zarania jej dziejów. Jednak możliwość natychmiastowego demonstrowania znajomym, co robimy i jak wspaniałe wydarzenia stają się naszym udziałem sprawia, że wypoczynkowa bezczynność uznawana jest za marnotrawstwo – nie sposób przecież bez końca udostępniać zdjęć na kocyku na plaży, szczególnie jeśli inni w tym czasie nauczyli się latać paralotnią, nurkowali po raz pierwszy w życiu albo opanowali jakąś magiczną sztuczkę kulinarną.
Istotna jest także zmiana związana z tym, że coraz częściej chwalimy się nie tyle egzotyką miejsc i liczbą odwiedzonych krajów, co ilością i jakością przeżyć (w duchu experience tourism). W tym obszarze operatorzy turystyczni mają jeszcze wiele do zrobienia, zarówno w obszarze samego produktu, jak i jego sprzedaży (komunikacji marketingowej). Wiele biur podróży tkwi bowiem w starym paradygmacie, w którym luksus pojmowany był jako kosztowny hotel, daleki wyjazd lub ostentacyjna egzotyka. Dzisiaj należy kłaść nacisk na inne wyobrażenie luksusu: niecodzienność (np. nocleg pod rozgwieżdżonym niebem na dachu luksusowego hotelu), interesujące wyzwania (np. nowe umiejętności), miejsca niedostępne turystyce masowej, zaskakujące formy zakwaterowania (grota lodowa, glamping, domek w koronie drzewa).
Ważnym kryterium w przypadku podróży zagranicznych jest dobór miejsc, do których można dostać się w czasie nie przekraczającym pięciogodzinnego lotu (jedna trzecia respondentów wybrała tę odpowiedź). Tu istotna wydaje się korelacja z czasem pobytu – osoby, które wybierają krótsze pobyty – zawsze zaznaczały tę opcję. Natomiast w grupie respondentów, którzy podejmują długie wyjazdy (2 tygodnie lub dłużej) znacznie rzadziej wskazywano tę opcję, co wydaje się w pełni zrozumiałe. Dłuższy pobyt pozwala zamortyzować czasowo wielogodzinny lot.
Nie można także pominąć takich kłopotliwych kwestii jak obowiązek wizowy czy trudna dostępność transportowa: w pierwszym przypadku 13% respondentów wskazało, ze dokonując wyboru kierunku stara się kierować do państw, w których wiza nie jest wymagana, a 12% badanych kieruje się w swoich wyborach dogodną dostępnością transportową (tu wystąpiła prawie stuprocentowa korelacja z grupą osób podróżujących z dziećmi, co jest całkowicie zrozumiałe).
W przypadku wyjazdów zagranicznych wśród najczęściej wybieranych środków transportu pojawia się oczywiście transport lotniczy (tę opcję wskazuje 90% respondentów) i własny samochód (70% badanych). Nieporównanie rzadziej ankietowani wskazywali transport autokarowy i kolejowy (po 10% wskazań).
Nie zaskakują także wyniki badania preferencji turystów w zakresie zakwaterowania w trakcie podróży zagranicznych. Najwięcej respondentów ufa obiektom skategoryzowanym – przede wszystkim są to hotele – te opcję wybiera 92% badanych. O ponad połowę mniejsza jest liczba osób skłonnych wynajmować mieszkania/apartamenty (40%) lub pensjonaty (36%) w trakcie pobytów zagranicznych. Prawie ¼ respondentów wskazała, że za granicą korzysta z zakwaterowania u rodziny lub znajomych.
Pozostałe formy zakwaterowania wskazywane były znacznie rzadziej – wśród nich agroturystyka i domy wakacyjne (po 8%), pola namiotowe (5%) i przyczepy kempingowe (3%). Tylko 3% respondentów wskazało na inne, nietypowe formy zakwaterowania. Wśród żeglarzy naturalne było wskazanie jachtu/żaglówki jako miejsca noclegu, jednak ta grupa respondentów była bardzo nieliczna, ponieważ znacznie rzadziej korzysta ze zorganizowanego wypoczynku.
W dalszej części cyklu przyjrzymy się, w jaki sposób i z jakim wyprzedzeniem wypoczywający za granicą planują wyjazdy wakacyjne.
Zachęcamy do zapoznania się do zapoznania się z pozostałymi artykułami z tej serii:
- Część 1: Charakterystyka respondentów.
- Część 2: Jak często turyści podróżują w ciągu roku?
- Część 3: Czy lubimy długie pobyty wypoczynkowe w Polsce?
- Część 4: Zagraniczne podróże Polaków cz. 1.
- Część 5: Zagraniczne podróże Polaków cz. 2.
- Część 6: Z jakim wyprzedzeniem planujemy podróże turystyczne?
- Część 7: Z jakim wyprzedzeniem planujemy podróże turystyczne? – czynnik dochodowy.
- Część 8: Elastyczność w planowaniu podróży wypoczynkowych.
- Część 9: Częstotliwość podróży a elastyczność w planowaniu wyjazdów turystycznych.
- Część 10: Płeć a elastyczność w planowaniu wyjazdów turystycznych.